Kiedy oraz dlaczego powinna być przeprowadzana sesja noworodkowa?

Sesja noworodkowa jest wyjątkowym rodzajem zdjęć. Jest niepowtarzalna z różnych powodów. Po pierwsze działamy wtedy z maluszkiem, który naprawdę wymaga specjalistycznych warunków.

Chodzi o spokój, ciepło oraz bezpieczeństwo. Kolejnym powodem jest to, że fotografie noworodka tak jak żadne inne, możemy wykonać wyjątkowo artystycznie, pamiętając przy tym, aby zaplanować każdy detal końcowego rezultatu. Śpiący noworodek pozwala na ułożenie w pięknych pozach oraz na wykorzystanie delikatnych dodatków, które w wyniku będą tworzyć nie tylko piękny wizerunek malucha, lecz także swoiste niewielkie dzieło sztuki. Następnym powodem jest to, że trzeba szanować fakt, że fotograficy działają z modelem, który dopiero niedawno przyszedł na świat. Należy mu się więc spokój i wiele odpoczynku. W końcu poród jest nie tylko bardzo wymagającym przeżyciem dla matki, ale również to jest trud i spora dawka emocji dla maleństwa. Nasuwa się więc pytanie: czy z powyższych powodów nie warto byłoby zaczekać 3-4 tygodnie, żeby fotografie były mniej uciążliwe. Fotograficy są zdania, że nie.

Maluszki zaraz po narodzinach do końca drugiego tygodnia życia przeważnie wiele i mocno śpią. Realizując zdjęcia przed upływem początkowych dwóch tygodni, posiadamy okazję ominąć jakiekolwiek najmniejsze niedogodności, czyli przyjść na sesję noworodkową i wykonać ją prosto oraz przyjemnie. Jeżeli interesuje Cię fotograf jest miastem, gdzie odnajdziesz profesjonalne atelier. Pracujący w nim fotograficy na pewno zrobią wSPAniałe kadry. Argumentem, dla którego warto jest robić sesje noworodkowe jest sprawa niejako „gimnastyczna”.

Wielokrotnie zachwycamy się zdjęciami niemowlaków z nóżkami przykurczonymi niemal do twarzy, z rączkami, które są złożone pod brodą. Wielokrotnie także obserwujemy malucha leżącego na brzuchu w koszyczku, lub ze stópkami ułożonymi zgodnie z naszym wyobrażeniem.