Egzamin maturalny to „koniec świata” – stwierdzi większość osób zdających maturę. I jest w tym wiele prawdy, bowiem egzamin dojrzałości określa istotną graniczną datę w edukacji.
Matura to również całkowicie „inna bajka” aniżeli egzamin na zakończenie gimnazjum, jest większa a także o wiele trudniejsza. Jednakże jeśli spojrzeć na to z dystansu, jest to tylko bardzo duża klasówka, na którą wyruszają wszyscy przyjaciele. Jeszcze kilka dni umysłowego wysiłku po czym czekają Cię wkrótce najdłuższe wakacje w życiu, które będą trwać do października, a dalej całkiem nowa, ciekawa przyszłość. „Koniec świata” jakim jest matura, w rzeczywistości będzie początkiem czegoś milszego. Wystarczy tylko przetrwać do końca maja a także zdać wszystkie egzaminy. Jak?
Autor: aj .h
Źródło: http://www.flickr.com
Po pierwsze znajdź lekarstwo na
stres. Świetnie znasz siebie. Z pewnością wiesz dobrze, co Cię uspokaja.
Spodobała Ci się nasza informacja z witryny (https://scootive.pl/hulajnogi-wyczynowe)? Jest nam bardzo przyjemnie. Oczywiście mamy zamiar zachęcić Cię do lektury nowego tekstu o tym samym temacie.
Może to być czytanie książki, rozmowy ze znajomymi czy malowanie paznokci. A gdy żadna ze zwykłych rzeczy nie pomoże Ci, wskazane jest kilka dni przed egzaminem dojrzałości wybrać się do punktu aptecznego albo większego sklepu po delikatne leki uspokajające. Herbatka z melisy również ukoi trochę nerwy. Pamiętaj, co jest Twoim celem. Koncentruj się na określonych egzaminach. Już nie nauczysz się niczego nowego, nadszedł okres powtórek oraz kontroli nad histerią. Język polski to głównie książki. Przejrzyj zatem skrypty, być może na egzaminacyjnym arkuszu znajdziesz akurat to, co przeczytałeś na „ostatniej prostej”. Przedmioty ścisłe opierają się głównie na wzorach.
Historia z kolei to daty oraz ludzie. Języki obce – czasowniki i czasy. Pozostałe przedmioty nie mają konkretnych wytycznych, powinniśmy więc przejrzeć arkusze z minionych lat po czym wyciągnąć wnioski.