Nadchodzący początek roku szkolnego oznacza zwiększenie wydatków dla rodziców

Szkoła. Ten jeden wyraz brzmi i dźwięczy w uszach rodziców przez przez całe letnie wolne dni. Teraz jest zabawnie i miło, jest środek lata, a nasze dziecko bawi się u dziadków na wsi, nie mamy zmartwień, już się zbliża ważny dzień 1 września, a przecież już wcześniej trzeba zabrać się do roboty, czyli kupić, co niezbędne.
Szkoła. To jedno słowo odbija się i dźwięczy w uszach naszych mam i ojców cale wakacje. Teraz jest jeszcze fajnie, jest środek lata, a nasza pociecha bawi się u dziadków na wsi, nie martwimy się o nic, lecz już niedługo ważna data 1 września, a przecież już wcześniej trzeba zabrać się do roboty, czyli kupić, co niezbędne.