Kilka lat temu powróciłam z kilkuletniej emigracji – studiowałam i pracowałam w Norwegii, co sprawiło, że po powrocie do Polski posiadałam spore pieniądze oraz wyższe wykształcenie. Postanowiłam zatem otworzyć pod Warszawą przedszkole. Jakoś mi się poszczęściło, bo dostałam w spadku po dziadkach wspaniały dom.
Przed kilkoma laty powróciłam z emigracji – studiowałam oraz pracowałam w Norwegii, co spowodowało, że po powrocie do ojczyzny miałam spore pieniądze oraz wyższe wykształcenie. Postanowiłam w takim razie założyć pod Warszawą przedszkole. Poszczęściło mi się, bo dostałam w spadku po dziadkach duży dom.