To problem nie od dziś – pozalekcyjne zajęcia dla dzieci naszych pociech. Czy to skracanie dzieciństwa czy też może rewelacyjna metoda powiększania głęboko drzemiących zdolności i umiejętności? To prawda, że lekcje dodatkowe mają wielu oponentów i zwolenników, ale rynek jest nimi tak przesycony, że nawet najbardziej sceptyczny rodzic znajdzie coś ciekawego dla swojej pociechy. Zwłaszcza kiedy mówimy o tak istotnej umiejętności, jak posługiwanie się językiem obcym.
To kwestia sporna nie od dziś – pozaszkolne zajęcia dla dzieci naszych pociech. Czy to skracanie młodości czy może najlepsza forma powiększania głęboko drzemiących talentów i umiejętności? To normalne, że zajęcia dodatkowe mają sporą ilość oponentów i zwolenników, ale oferta na rynku jest tak bogata, że nawet najbardziej sceptyczny człowiek znajdzie coś atrakcyjnego dla swojej pociechy. Zwłaszcza kiedy mówimy o tak ważnej umiejętności, jak posługiwanie się językiem obcym.