Kiedy nasze maleństwo przychodzi na świat, całe nasze życie zaczyna się kręcić wokół tej bezbronnej kruszynki. Wówczas orientujemy się, że rzeczy, które kiedyś były dla nas tak istotne,obecnie straciły na znaczeniu. Obecnie liczą się jedynie pragnienia naszego dziecka. I tak już zachowujemy się do końca życia. Oczywiście, w momencie, gdy nasza pociecha dorasta i zakłada własną rodzinę, duża część zobowiązań z nas spada, ale to cały czas jest nasza kruszynka i zawsze będziemy próbowali dopomóc, na tyle, na ile damy radę.
Kiedy nasze dzieciątko przychodzi na świat, całe nasze życie zaczyna się kręcić wokół tej niepozornej kruszyny. Nagle okazuje się, że kwestie, które niegdyś były dla nas bardzo ważne,teraz straciły na znaczeniu. Teraz liczą się tylko potrzeby naszego dziecka. I tak już zostaje nam przez całe życie. Rzecz jasna, w momencie, gdy nasze dziecko dojrzewa i zaczyna własne życie, większa część obowiązków z nas spada, ale to wciąż jest nasze maleństwo i ciągle będziemy próbowali wspomóc, tak bardzo, na ile damy radę.